U nas gościła m.in. na Sylwestra i znalazła swoich fanów :) Przyjaciele wiedzą iż odwiedziny u mnie to spora szansa, że zrobię bezę.. Za każdym razem jest inna. Gdy mam więcej czasu na jej przygotowanie to właśnie powstaje taki wręcz tort bezowy jak poniżej :)
Za chwilę Walentynki... Dobra okazja by sprawić słodką niespodziankę bliskim.. :)
Skoro przez żołądek do serca... to uwierzcie- tu serce zostanie zdobyte po pierwszym kęsie :)
Do tego nie wiem jak Wy moi Drodzy, ale ja uwielbiam beze dekorować ziarnami granatu. Nie dla wizualnego wykończenia- lecz dla przełamania słodkiego smaku śmietany (i ew. innych dodatków) oraz ze względu na wspaniałe właściwości tego owocu.
A przy okazji, granat jest zaliczany jako jedne z afrodyzjaków ;) Jest symbolem płodności. A w średniowieczu był uznawany za owoc gwarantujący długowieczność.
Obecnie granat również doczekał się wielu badań, dzięki którym poznaliśmy jeszcze więcej właściwości *: m.in.:
- poprawia przepływ krwi
- odmładza
- łagodzi problemy trawienne
- pomaga w walce z rakiem prostaty
- może wspierać leczenie raka piersi
- zapobiega procesom starzenia
..... a to tylko kilka "za" by co jakiś czas jeść te cudowne pestki :)
* Informacje nt właściwości granatu ze str: http://www.poradnikzdrowie.pl/zywienie/co-jesz/granat-wlasciwosci-lecznice-soku-z-granatu_42010.html
Składniki:
Beza:
- 10 białek
- 440 g cukru
- 1 łyżka mąki ziemniaczanej
- 1 łyżka octu
- szczypta cynamonu
Krem:
- 200 ml śmietanki 30 %
- 200 g mascarpone
- 4 pierniczki
- 100 g gorzkiej czekolady
- owoce na wierzch maliny lub nasiona granatu
Tok pracy:
Jajka myjemy i oddzielamy białka od żółtek. Białka ubijamy mikserem. Podczas ubijania dosypujemy cukier. Ubite białka powinny być sztywne. Na koniec do ubitego na sztywno białka dodajemy mąkę ziemniaczaną, ocet oraz cynamon- wszystko razem mieszamy.
Blachy do pieczenia wykładamy papierem do pieczenia. Piekarnik rozgrzewamy do 120 C. Z tej masy będą 2 spore krążki bezy. Wstawiamy bezę do piekarnika i pieczemy ją 30 min w 120 C , a następnie 2-2,5 godz w 100C.
By zrobić masę piernikową musimy posiekać pierniczki Śmietanę ubijamy na sztywno, dodajemy mascarpone i miksujemy całość. Do masy dodajemy pierniczki i mieszamy.
Gotowy krążek bezy smarujemy gotową masą, na nią nakładamy drugi krążek i ponownie go smarujemy masą.
Wierzch posypujemy owocami i posiekaną gorzką czekoladą.
P.S. Pamiętajcie by schłodzić bezę przed podaniem :) Dajcie znać czy smakował krem :)
Smacznego :)
Ta beza bierze udział w akcji:) :
Apetyczna ta beza.
OdpowiedzUsuńNa prawde polecam- chwila roboty jest- ale warto :) Bezy warto upiec dzien wczesniej by miec troche mniej pracy :) Pozdrawiam :)
Usuń