wtorek, 9 lutego 2016

Faworki- bez glutenu


 Karnawal, ostatki, paczki  etc... Istne szalenstwo :) Przyznam sie szczerze iz przez chorobe i wyjazdy nie zdazylam sie tym okresem nacieszyc...

Jednak nie ma co zalowac. Faworki zrobione, bez glutenu wyszly rownie smaczne :) Szybko sie je robi i jeszcze szybciej je :) Warto poszalec.


Składniki:


- ok. 300 g mąki  bezglutenowej- użyłam mixu Schar do wypieku ciast

- 3 żółtka

- szczypta soli

- 1 duża łyżka masła

- 200-250 ml gęstej śmietany 18% ( dodawaj ją powoli tak by ciasto  nabrało sprężystości )

- 2 łyżeczki octu 

- olej do smażenia - rzepakowy/ słonecznikowy

- cukier puder do posypania 


Tok pracy:

Mąkę przesiej, dodaj masło i posiekaj wszystko nożem. Następnie dodaj żóltka, ocet, sól i powoli dodawaj śmietanę. Zagniataj  tak by powstało elastyczne ciasto ( jeśli się kiepsko lepi to dodaj jeszcze trochę śmietany). Kilka minut wyrabiaj ciasto, potem rozwałkuj po kawałku na cienkie placki. Wycinaj prostokąty i zrób w środku nacięcie przez które będziesz wywijać końce ciasta.

W garnku podgrzej olej, i na rozgrzany wrzucaj faworki. Będą się smażyć bardzo szybko stąd należy je pilnować. Jak się zarumienią na złoty kolor to obracamy na drugą stronę i smażymy dosłownie chwilkę.  Osącz z tłuszczu i połóż na papierowe ręczniki . Jak przestygną posyp cukrem pudrem :)

Pyszne nie tylko w dniu zrobienia ale i 2 dni później :) Polecam :)











Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za komentarze- każdy jest dla mnie bardzo cenny.